sobota, 24 lipca 2010

MAXI dream.




dress- ''Kashmir'' shop
belt- ''Kashmir'' shop
purple bracelet- House
bracelets, green ring, gladiators- no name
ring- Bijou Brigitte
sunglasses- vintage


Kolejny piekny, upalny dzień spożytkowany na nicnierobieniu tzn.: czytaniu i wygrzewaniu się na słońcu.

Styl boho kilka razy juz próbował wkraść się do mojej szafy. I tak oto tego lata zagościł w niej na dobre, a nasza współpraca zaczęła się właśnie od tej maxi dress. Nie mam pojęcia dlaczego omijamy je szerokim łukiem! O dziwo, taka sukienka jest dla mnie jak ‘’druga skóra’’ na upały. Niezwykle lekki i przewiewny materiał, który wspaniale chłodzi b. pewnego dnia : ,,Gorąco ci w tej sukience będzie raczej …’’ okazała się ogromną nieprawdą ;p>. Za sprawą tej sukienki wpadłam w szał kupowania dodatków typu boho. Małe drobiazgi, a tak cieszą J

Okulary ze zdjęcia- prawdziwy vintage! ;p mają więcej niż 60 lat i naprawdę nie wiem jak zdołały tyle przetrwać. Nawet przy moim kilkuletnim używaniu nadal ‘’żyją’’ :D

3 komentarze:

  1. Pozwalam sobie zostać twoim "obserwatorem" ;).
    Po pierwsze dlatego, że przeczytałam to, co piszesz i uwielbiam twój stosunek do świata, czyli "patrzcie na mnie, obgadujcie, uwielbiam to". Jak to przeczytałam, to się usmiechnęłam, bo tak jakbym czytała swoje własne słowa! ;D
    Poza tym, podzielam twoją miłość do second handów, bardzo podobają mi się twoje pomysły na wygląd. I wreszcie, masz dziewczyno wspaniałe kształty. Cholernie Ci zazdroszczę wzrostu. I włosów. ;>
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepięknie wyglądasz, z przyjemnością obejrzę Twoje kolejne stylizacje boho

    OdpowiedzUsuń