Podczas tegorocznych wakacji nauczyłam kupować spodnie inne niż jeans’y. Bardzo podobały mi się bryczesy, ale w ostrowieckich sklepach nie mogłam znaleźć tych wymarzonych, a ceny ścinały mnie z nóg …
Wielka niespodzianką było zobaczenie bryczesów w świetnym brązowym, wpadającym w khaki kolorze. Kupiłam je w sklepie ‘’LOGO shop’’ w sandomierskiej galerii. Cena bardzo przyzwoita- 59 zł. Jednak pomimo tych zalet, kupiłam je dopiero za drugim podejściem. Teraz ani trochę nie żałuje tej decyzji J fakt, że nie każdemu mogą się na mnie podobać, gdyż ‘’jestem jaka jestem’’, ale co z tego, kiedy ja się tak dobrze w nich czuję ?:D
Dziękuję Wam za pomoc dotycząca tego nieszczęsnego licznika J z racji braku moich jakichkolwiek komputerowo- internetowych umiejętności, szukałam i próbowałam zainstalować ten diabelski ‘’przyrząd’’. Nawet wymęczyłam mojego b. ,żeby mi pomógł ;p Wreszcie po kilku godzinach cieżkiej pracy udało się i licznik jest :D
Uwielbiam tego typu stylizacje! Sukienka/tunika jest na mnie ‘’dużo za duża’’, lecz z na ratunek przyszedł mi mój niezawodny pasek. Kobaltowy kolor wygląda świetnie zarówno latem, jak i podczas zimniejszych pór roku. Wiele osób pewnie zna ta torbę, można ją spotkać na wielu blogach. Cenię ją za wytrzymałość dużej ilości kremów do rąk ,aż po poduszkę z pluszowa krową ;p>. Mam ją od początku kwietnia, a nie widać po niej żadnych śladów użytkowania. Ale muszę się przyznać, ze uwiodła mnie tymi cudownymi kwiatami. Ta torba ożywia nawet najnudniejszą stylizację!
Naszyjniki z muszelek wyjęłam z szuflady mojej mamy. Mają jakieś 20 lat i podobały mi się, kiedy jeszcze mazałam szminkami po ścianach i wszystkim wokół. Są teraz w moim posiadaniu, z czego bardzo się cieszę.
Duże okulary, fuksja na ustach, sukienka, podkreślona talia, szpilki … maksymalnie kobieco i maksymalnie dobrze się z tym czuję ;)
Kocham second handy właśnie za to, że wychodzę stamtąd z torbą wypchaną ubraniami, a cena ich wszystkich razem wziętych jest o wiele niższa niż ta, którą musiałabym zapłacić w jakiejś sieciówce.
Oto przykład: sukienka z ‘’komputerowymi’’ kwiatami ,pięknych kolorach, lekka, zwiewna i przede wszystkim za 8 zł. Mimo tego, że wakacje się kończą, jesienią mam zamiar łączyć ją z grubymi rajstopami i swetrami
Z radością pragnę się pochwalić, że wyczekuję na moje nowe botki ;p znalazłam je na allegro i zakochałam się! Połączenie wszystkiego czego oczekiwałam od butów na jesień/zimę.
Kiedy już ze mną zamieszkają ,na pewno je zaprezentuję na łamach mojego bloga ;p
P.S.: Jeśli ktoś wie jak znaleźć ‘’licznik’’ odwiedzin bloga, który mogłabym tutaj wstawić, to proszę o informacje w komentarzach ;p.
suit- stadivarius
black blouse- pepco
belt- second hand
bag- f&f
wedges- graceland
earrings- h&m
ring- stadivarius bracelets- no name
Zostało nam tylko 10 dni wakacji. Dla mnie 1 września oznacza nową szkołę- liceum, wieczny brak czasu i przyzwyczajanie się do jazdy autobusem ;p Tak, już nie mogę się doczekać tych wspaniałych chwil ;p
Polecam wszystkim z okolic Ostrowca nowo otwarty outlet na Al. Jana Pawła II. Świetna obsługa, ciekawe ''ubraniowe'' okazy i naprawdę przyzwoite ceny.
Właśnie stamtąd pochodzi ten kombinezon,który zakupiłam za zawrotną cenę 40 zł. Zdecydowanie mogę powiedzieć, że stał się moim faworytem wśród letnich ubrań! Nawet mimo tego Szukałam go od dawna, kiedy już straciłam wszelką nadzieję … nabyłam go przypadkiem przechodząc obok nowego sklepu ;p Krój, materiał, a przede wszystkim kolor – wszystko to dla mnie jest fenomenalne.
Już teraz wiem, co na siebie włożę, gdy dopadnie mnie stylizacyjny leń ;p
Outlet zakodowałam w swojej głowie jako wart uwagi. Ostatnio po raz kolejny wkroczyłam tam i skutkiem tego było przytarganie do domu kwiatowych legginsów oraz kolczyków w odcieniach beżu.
Przeczytałam wszelkie artykuły o trendach w sezonie Autumn- Winter 2010/2011 i musze przyznac, ze sa one dosc ciekawe,nawet rzekłabym: zaskakujące. Nadal będę propagowac i nosić :jeansowe komplety, groszki, pastele, groszki, ćwieki , kwiaty, ubrania ozdobione suwakami, szerokie ramiona, wielkie marynarki i ogromne męskie koszule przewiązane paskiem w talii, mnóstwo biżuterii,nie rozstanę się z kowbojkami. Trendy? Najbardzije spodobal mi się powrot kobiecości,co na pewno wykorzystam, buty na szerokich obcasach, kolor karmelu, trend na ‘’śniezynkę’’, sztuczne futra i dodatki o futrzanej fakturze.
Cieszmy się trwającymi wakacjami, bo zostało tylko 15 dni! Wszystko co dobre się stanowczo za wcześnie kończy L Korzystam z ostatnich promieni słońca ,dzisiaj zażyłam ich za dużą dawkę i jestem czerwona niczym raczek! ;p
Co do stroju, jest wybawieniem na upały! Trochę boho, spoglądając w lustro widziałam nowoczesną Indiankę ;p Ta tunika działa niczym przenośny klimatyzator ;p! Kupiona za całe 12 zł, spodenki AŻ za 2 zł.
Torba jest moim wyprzedażowym łupem nr 1, uwielbiam ją !Pasuje do większości8 rzeczy, które posiadam w swej garderobie,ma piękny kolor i kochane przeze mnie od niedawna frędzle :)
Pytałyście mnie o second handy do których ja zaglądam,otóż ja szukam perełek w dużej ilości secondo handów w Ostrowcu,moim ulubionym jest ten niedaleko Billi. Często znajduję tez coś w Waśniowie, ale w szperaniu trzeba mieć przede wszystkim szczeście i dobre oko ;p Ja polecam odwiedzać od czasu do czasu każdy z secondo handów, na pewno traficie na jakieś cudeńka :D
W pierwszych słowach tego posta pragnę podziękować Polskim Szafom za przyjęcie mnie do swojego grona oraz za wszystkie komentarze i spostrzeżenia od odwiedzających! Kiedy zobaczyłam ile ich dostałam prawie spadłam mojego obrotowego fotela :D To wspaniałe uczucie, kiedy komuś podoba się to, co robisz JJ Jeszcze raz dziękuję Wam wszystkim
Przełomem dla moich modowych poglądów był serial ‘’Gossip Girl’’. Obejrzałam dotychczasowe serie juz kilka razy i nigdy nie mogę wyjść z podziwu dla prezentowanych tam stylizacji! Blair&Serena- dla mnie te postacie to źródło modowych inspiracji. Od samego początku uwielbiam perypetie Chucka&Blair. Ona jest wytworna, klasyczna i perfekcyjna w każdym calu. Dzięki niej pokochałam opaski, kokardy i ołówkowe spódnice. Dla mnie cała postać panny Waldorf to mistrzostwo!
A on … nie do opisania! Brawo dla Eda Westwicka, bo idealnie odgrywa role kobieciarza roztaczającego wokół siebie jakąś wielką tajemnicę.
Przechadzając się po sieciówkach, zauważyłam jeden bardzo istotny dla Mie fakt: nic mnie nie zaciekawiło, a już na pewno nie rzuciło na kolana. Jestem wybredna- to fakt, ale szczerze mówiąc w każdym z tych sklepów jest właściwie to samo.
Nigdy nie sądziłam, że w mojej szafie znajdą się jasne spodnie. Ale z racji ogromnych przecen i pożądanego przeze mnie modelu, przełamałam się. O dziwo wyglądają naprawdę dobrze i pasują do wielu innych ubrań. Cena, czyli 39,90 zł całkowicie mnie do niech przekonała :)
Buty i biżuteria stały się moim nałogiem, z którego nie chcę się za nic wyleczyć ;p bardzo podobają mi się buty w odcieniu karmelu czy skóry. Doskonale wydłużają nogi i podkreślają wakacyjna opaleniznę, jeśli są jeszcze przy tym wygodne, stają się moim ideałem. Tak jest też z tymi ze zdjęcia, obcas jest zabójczy, ale dzięki podwójnej platformie, unoszę się nad ziemią niczym pszczółka :D jednak kolczyki w rozmiarze XXL ''nieco'' obciążają moje uszy. Nie zawsze wygląd idzie w parze z przyjemnością, a dla takich ogromnych ozdób jednak warto cierpieć :)
Każda z nas ma w swojej szafie kilka ubrań wykonanych z jeansu. Bardzo często zdarza się, ze denimowy ciuch satjęsię podstawą dla całej stylizacji. W moim przypadku były to dwa’’ciuchy’’, koszula i szorty. Projektanci w sezonie spring-summer 2010 skupili się na monochromatycznych stylizacji właśnie z jeansu. Mnie osobiście ten trend bardzo się spodobał, ale na szaych polskich ulicach przyjął się niezbyt dobrze, nad czym ubolewam :p Cóż, jeansowe komplety bardzo popularne były w latach ’90, może dlatego właśnie teraz mają swoich zagorzałych zwolenników, jak i zaciętych przeciwników.
Broszka to prezent, który moja kochana Ciocia i mama zrobiły swoimi własnymi rękami w pocie czoła specjalnie dla mnie. Uwielbiam ją i znajduję się w swoim honorowym pudełeczku wśród innych dodatków :p a w połączeniu z ta koszulą jest idealna :)
Na zdjęciu towarzyszy mi moja wierna przyjaciółka-Maja :D
‘’Sindbadki’’ w bliżej nieokreślonym dla mnie kolorze są jednymi z najwygodniejszych i ciekawie wyglądających spodni. Szukałam tej części garderoby w wersji ‘’z materiału’’ i znalazłam. Ogromnie cieszy mnie fakt, ze pasują zarówno do wysokich obcasów, jak również trampek.
Zegarek- stary, szwajcarskiej produkcji, w ‘’firmowym pudełeczku’’, w którym znajdowały się informacyjne dokumenty o tymze przedmiocie ;p- dostałam od pana w second handzie za DARMO przy okazji zakupów. Dlatego moi drodzy, nie podpadajcie sprzedawcom, a zawsze wyciągniecie z tego jakieś korzyści :D