top- River Island %
skirt- Mosquito
belt- New Look
clutch- Cubus%
shoes- Bershka %
W tym roku asymetria zalała nas niczym plaga egipska i mimo
tego ja wciąż ją uwielbiam ;) Jednakże idealnej czarnej spódnicy szukałam
długo. Wyprzymierzałam milion i …nic. Aż tu nagle przypadkiem znalazłam to,
czego potrzebowałam. Oczywiście w Internecie, bo gdzieżby indziej ;p Ma
idealnie dłuuuuugi ‘’tren’’ i
pięknie się układa. Połączyłam ją z neonowym topem, którego kolor mój aparat
bezlitośnie przekłamuje. Mimo wszystko zaręczam, że to neonowa brzoskwini,
która świetnie podbija opaleniznę oraz poprawia humor :) Dużą role odgrywa
pasek z lwem, do którego mam ogromny sentyment z racji tego, że szukałam
takiego straaaaaaaasznie długo i pojawił się ni stad, ni zowąd ;p Szpilki- cóż
mogę powiedzieć. Mam ich strasznie, strasznie dużo! Niestety buty to mój nałóg,
który ku złości mojego portfela i zdrowego rozsądku ciągle się powiększa. No
ale jak można sobie ich odmówić, kiedy na wyprzedaży wypatrujesz takie cuda???
Nie dość, że są śliczne to jeszcze bajecznie wygodne ;) Niestety w tym starciu
zdrowy rozsadek nie miał żadnych szans :)
Przepraszam, że wczoraj nie zaktualizowałam posta o
stylizacji włosów, ale miałam dzień pełen wrażeń, niestety nie w pozytywnym
tego słowa znaczeniu. Nie miałam po prostu siły tego robić, więc wybaczcie ;*
Dziś nadrabiam :)
Jestem strasznym leniem jeśli chodzi o stylizację włosów!
Rzadko je suszę, robię to tylko jeśli musze lub kiedy mi zalezy, żeby naprawdę
dobrze wyglądały. Mogę na palcach
jednej reki policzyć ile razy w rokuprostuje całe włosy. Tak jak już mówiłam, jestem
zbyt leniwa by to robic, ich jest po prostu za dużo!;p Jednakże uzywam prostownicy,
gdy po wysuszeniu kosmyki z przodu nie chca się układac. Przejeżdzam po nich
raz nagrzanymi płytkami i gotowe :) Lokówka? Odkąd ja mam użyłam jej raz ;p
wolę papiloty jeśli już cokolwiek kręcę ;)
Naturalnie moje włosy nie SA idealnie proste. Mogę je określić,
jako lekkie fale, z czego jestem zadowolona, bo
lubię je takie J
Teraz moja stylizacyjna rutyna
:D Jak już wspominałam mam bzika na punkcie wszelkiego zniszczenia włosów, wiec
gorliwie je chronię przed wysoką temperaturą. Najpierw od nasady nakładam
piankę zwiększajaca objętość L’oreal, która chroni przed ciepłem suszarki.
Jestem jej wierna od lat J
Nie wysusza skóry głowy i włosów również. Faktycznie włosy SA tak jakby odbite
od nasady. Następnie całe włosy spryskuje mgiełka termoochronną TRESemme
. To mój ideał!
:) Nie zawiera alkoholu, dlatego też nie niszyczy włosów :) Pieknie pachnie, nabłyszcza,
chroni i zmiekcza-. Kosmetyk- orkiestra :D!
Kiedy uda mi się nie zapomnieć, nakładam również cement
termiczny L’oreal, który świetnie odbudowuje włosy oraz sprawia, że obłędnie
pachną J
Na końcówki- jak już wspominałam 2 posty temu-po każdym myciu kłade kryształki
Semi Di Lino. Tanie, wydajne i bardzo skuteczne ;) Nastepnie suszę włosy,
wygładzając je na okragłej szczotce. Przewaznie robię to tylko od góry, gdyż moje
lenistwo nie zna granic ;p Po wysuszeniu przychodzi czas na coś, z czym nigdy
się nie rozstanę ;p mianowicie- grube rzepowe wałki :D! Mam bardzo długie,
ciężkie i grube włosy, więc to najlepszy i najtańszy sposób, aby nadac im
pożądaną przeze mnie objętość ;) Nakręcam na nie włosy tylko na czubku,
przypinam klamrami i idę spac.
Rano po ich zdjęciu mam gotową fryzurę :) Lakierów do włosów wypróbowałam
bardzo duzo, ale na szczęście odkryłam firmę TRESemme, która spełnia wszystkie moje wymagania
;) Lakier świetnie utrwala na cały dzień, nie wysusza, nabłyszcza i nie
podraznia skóry głowy J
Do tego jest szalenie wydajny, nie skleja włosów i porównując pojemność do
ceny, jest tani :)
Długie włosy są narażone na zniszczenia mechaniczne przy ich
czesaniu, dlatego tez ja pare miesięcy temu zainwestowałam w kawałek plastiku
zwany Tangle Teezer i wiecie co? To najlepiej wydane pieniądze w moim zyciu ;p Jest doskonała! Nie
wyrywa włosów, rozprawi się z każdym kołtunem nie sprawiając przy tym bólu.
Doskonale rozczesuje nawet mokre włosy ;]! Jednakże nie bierzcie przykładu ze
mnie i nie kładźcie jej w sposób pokazany na zdjęciu ;) ja się po prostu
zapomniałam ;p
Mimo, że rzadko stylizuję włosy przy uzyciu suszarki,
prostownicy czy lokówki zainwestowałam w urządzenia, które posiadają jonizację
i inne bajery, tak by minimalnie szkodziły moim włosom. I faktycznie nie
odczuwam negatywnych ich skutków :)
Kiedy chce odświeżyć moje włosy stosuje suchy szampon. Ten z Beauty Formulas nie jesst ideałem, ale
da się przezyć ;) Mimo wszystko uważam suche szampony za świetny wynalazek :)
To by było na tyle :) Niech włosowa moc będzie z Wami!;*
Pragnę się pochwalić :D Moja stylizacja znów znalazła się w
Day Bestach na Stylio :D Możecie mnie tam dziś oglądać ^^
***
Rozpoczęłam wyprzedaż szafy, zapraszam na moje aukcje Allegro :) może coś Wam tam przypadnie do gustu :)
***
Moja stylizacja bierze udział w konkursie ''Moje Słoneczne wakacje'', jeśli chcecie mnie wesprzeć głosami to zapraszam tutaj :)
Z góry dziękuje za każdy ''lajk'':D
Z góry dziękuje za każdy ''lajk'':D
Jakie pięknie szpilki, idealnie pasują do reszty !
OdpowiedzUsuńwyglądasz mega zjawiskowo ;)
OdpowiedzUsuńpiękny zestaw:( spódnica jest boska;) zakochałam się również w czółenkach:)
OdpowiedzUsuńgenialna:))
OdpowiedzUsuńhttp://themalestreet.blogspot.co.uk/
cudowny zestaw . brak słów... podziwiam za odwagę, gdyż nie wiem czy wyszłabym w takim stroju gdziekolwiek . ale do Ciebie pasuje absolutnie wszystko. jak to mówią - ładnemu we wszystkim ładnie. :) mam pytanko : czy oprócz diety wykonywałaś jakieś ćwiczenia aby pozbyć się zbędnych kilogramów ? :) twoja figura jest po prostu obłędna !
OdpowiedzUsuńdziękuję ;p ćwiczenia wykonywałam odkąd pamiętam, ale z dietą dają najlepsze rezultaty :)
Usuńdziękuję ;p ćwiczenia wykonywałam odkąd pamiętam, ale z dietą dają najlepsze rezultaty :)
Usuńdziękuję ;p ćwiczenia wykonywałam odkąd pamiętam, ale z dietą dają najlepsze rezultaty :)
UsuńJak zawsze świetny zestaw :) Pozdrawiam KK
OdpowiedzUsuńWyglądasz jak Gwiazda <3 Cudna spódniczka i szpileczki <3<3<3
OdpowiedzUsuńciekawe butki i rewelacyjny topik
OdpowiedzUsuń;D
Dziękuję Wam bardzo!:)
OdpowiedzUsuńwow. your outfit looks amazing! you are a beautiful woman and i find your blog very interesting! <3
OdpowiedzUsuńlove
beauthi.blogspot.com
Pięknie wyglądasz, rewelacyjna stylizacja, szczególnie podoba mi się spódnica i buty :)
OdpowiedzUsuńcudowna stylizacja *.*
OdpowiedzUsuńbuty sa oszalamiajace!!! tyl bluzki tez bardzo interesujacy. dobra robota :)
OdpowiedzUsuńwww.alefazka.blogspot.com
oszalałam na punkcie bluzki i butów *.*
OdpowiedzUsuńPrzepięknie!!!! Cudna bluzka a buty obłędne!
OdpowiedzUsuńświetny top :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz fantastycznie, a szpilki są po prostu mistrzowskie :-)
OdpowiedzUsuńtop! <3333
OdpowiedzUsuńSzpilki i bluzka rewelacja! :) Pozdrawiamy http://twoflyingflowers.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńpiękne buty i wspaniale upięte włosy!:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie:*
Zazdroszcze takiego rodzaju wlosow. Moje sa cienke, jest ich malo i z natury sa oklaple i okalajace twarz. rano sie musze porzadnie nameczyc zeby jakos wygladaly a i tak w ciagu dnia oklapuja - no masakra :)
OdpowiedzUsuń$liczny gorset ;)
OdpowiedzUsuńpadłam z zachwytu! PIĘKNE BUTY!! słów mi brakuje :D pięknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
MadameBijou